Skuteczność elektrolizy

Dla wielu osób nieznana bywa niesamowicie skuteczna. Niestety jej zastosowanie jest możliwe tylko w przypadku ściśle kreslonych przypadków. W 99% może tylko i wyłącznie zaszkodzić monetom.

Po pierwsze nie należy za jej pomocą czyścić monet złotych oraz srebrnych, albowiem można to zrobić skutecznie dużo mniej inwazyjnymi metodami.

Osólny schemat elektrolizyto: katoda, anoda oraz roztwór (elektrolit).

Na skuteczność medoty wpływa kilka itotnych czynników: po pierwsze jest to natężenie prądu, napięcie, rodzaj elektrolitu oraz rodzaj katody.

Zacznijmy od natężenia prądu. Im wyższe, tym szybciej będzie przebiegał proces czyszczenia. Jednak stara zasada mówi: spiesz się powoli. Tak samo jest tutaj, albowiem szybki i gwałtowny proces jest po pierwsze trudniejszy do skontrolowania a po drugie wyrządza w 90% dużo większe szkody czyszczonym monetom. Optymalnym natężeniem jest wartość w przedziale 0,2-0,3 [A]. Oczywiśie można zastosować większe natżenie prądu, jednak tylko w przypadku czyszczenia większej ilości monet jednocześnie. Tj., przy czyszczeniu na raz 6 monet możemy zatosować natężenie 1-1,5 [A]. Trochę mniejszy wpływ napięcie. Powinno ono ocylować w granicy 9 [V].

Kolejnym ważnym czynnikiem jest elektrolit. Mui on spełnić po pierwsze jeden podstawowy warunek - przewodzić prąd elektryczy. Najtańszym sposobem jest użycie roztworu soli. Niestety jego wadą jest wnikanie samej soli do czyszczonych monet. Co ma niewąpliwie bardzo zły wpływ na nie w późniejszym czasie. Dużo lepszym dodatkiem będzie tutaj soda oczyszczona. Rozwiązanie to ma swoje wady i zalety. Zaletą jest fakt, iż jest neutralna dla monet. Wadą jest zarówno cena jak i zwolnienie procesu czyszczenia. Jet zaleana przy czyszczeniu cennych monet.

Metoda ta jest zalecana do czyszczenia głównie monet antycznych. Są to z reguły monety oparte na miedzi. Jednak przy odpowiednim i ostrożnym stosowaniu tej metody można uzyskać naprawdę satyfakcjinujące rezultaty.